Gouda
Nazwa Gouda raczej wszystkim w pierwszej kolejności kojarzy się z gatunkiem sera żółtego. Jednak mało kto wie, że jego nazwa wzięła się właśnie od miasta położonego niedaleko Rotterdamu, nad rzeką Gouwe. Początki osadnictwa w tym rejonie sięgają końca XI wieku, a Gouda otrzymała prawa miejskie już w 1272 roku. Intensywny rozwój miasta nastąpił jednak dopiero w XVII wieku.
Gouda, Haolandia – © Zielonamapa.pl
Pełnotłusty ser typu Gouda stał się sławny przede wszystkim dzięki urzędnikom miasta. Zawsze pilnowali aby sprzedawane tu wyroby mleczarskie były najwyższej jakości. Dziś nie produkuje się już tu sera, ale aby podtrzymać tradycję z nim związaną, w sezonie letnim, w każdy czwartek, na głównym rynku odbywa się klasyczny targ serowy. W mieście jest również wiele sklepów, które oferują różne wyroby mleczarskie. Generalnie jest w czym wybierać! Goudę warto też odwiedzić ze względu na zabytkowe centrum miasta. Jego sercem jest bogato zdobiony, XV-wieczny budynek ratusza. Jednym z głównych symboli miasta jest budynek wagi miejskiej z 1669 roku, w którym dziś mieści się Muzeum Sera i Rzemiosła. Warto odwiedzić również XV-wieczny kościół św. Jana oraz Bramę Łazarza.
Dla kogo?
Gouda to obowiązkowy kierunek dla smakoszy holenderskich serów. Pasjonaci historii z pewnością docenią tutejsze muzeum, oraz ciekawe rekonstrukcje targu serów sprzed lat. Jeśli szukasz godnego uwagi punktu wycieczki pomiędzy Amsterdamem a Rotterdamem, to Gouda będzie idealnym wyborem.
Zdjęcia
Kiedy odwiedzić Gouda?
Miasto Gouda oczywiście czeka na turystów 365 dni w roku. Najlepiej wybrać się tu w letni czwartek, kiedy na głównym rynku organizowany jest klasyczny targ serów. Latem możesz też liczyć na najbardziej dogodną do spacerów aurę pogodową.
Best Western Plus City Hotel Gouda
Szukaliśmy hotelu, który byłby jak najbliżej centrum Goudy i w sumie była to jedyna opcja. Ale na miejscu okazało się, że bardzo dobra. Nowoczesny hotel, o dobrym standardzie i ciekawej stylistyce wnętrz. Pokój był przestronny i bardzo komfortowy. Obsługa na wysokim poziomie, a kolejną zaletą był parking podziemny w cenie.
Tannery Lane
Świetny apartament, który położony jest idealnie w centrum Goudy. Od samego początku super wrażenie zrobili na nas gospodarze, którzy czekali na nasz przyjazd i z chęcią pomogli ułożyć fajny plan zwiedzania okolicy, oraz polecili gdzie się udać po dobry serek. Apartament jest nowocześnie urządzony i wyposażony we wszystko, co potrzebne. Nocowaliśmy w 4 osoby i było nam wygodnie, a do tego nie kosztowało nas to fortuny.
B&B De Kamer Hiernaast
Bardzo przyjemny, niewielki pensjonat, który mieści się w samym centrum, ale jednocześnie przy bocznej uliczce, dzięki czemu jest tu cicho i spokojnie. Przemili gospodarze i bardzo komfortowy pokój. Po zwiedzaniu miasta można było usiąść w ogródku. Śniadanie następnego dnia było świetne, mnóstwo lokalnych specjałów i oczywiście ser gouda. Jedyny minus to dość strome schody na piętro, ale po za tym świetne miejsce.
Pension Groeneweg
Największą zaletą pensjonatu Groeneweg jest jego lokalizacja. Jest się w samym centrum miasta, więc do woli można spacerować po tamtejszych uliczkach . Pokój jest niewielki, ale czysty, wygodny i dobrze wyposażony. Po długich godzinach spędzonych na mieście nie potrzeba nic więcej, aby komfortowo się umyć i wyspać. Gospodarze byli bardzo mili i chętnie polecili, gdzie udać się coś zjeść. Jak na tą lokalizację i warunki, to cena jest rozsądna.
Apple Tree Cottage - charming detached canalhouse in our garden - city heart Gouda
Prawdziwa ciekawostka, że można wynająć cały niewielki dom w centrum miasta. Cicha, spokojna okolica i pięknie prowadzony ogród, w którym wieczorem można się świetnie zrelaksować. A jednocześnie na starówkę było stąd 10 min spacerem. Gospodarze przywitali nas z otwartymi ramionami i sprawili, że szybko poczuliśmy się jak w domu. Dobre miejsce, nie tylko na zwiedzanie Goudy, ale w chwilę można się stąd dostać pociągiem do Rotterdamu.