Islandia to doskonałe miejsce na obcowanie z naturą. Niesamowite widoki, które na stałe zagościły u mnie na wszelkich tapetach :) miałam okazję być 3 razy i z pewnością wrócę ponownie, ponieważ chcę zobaczyć absolutne wszystko! Wodospad Gullfoss <3
Magiczne miasto z piękna historią. Zabytki robią niesamowite wrażenia. Warto poświęcić kilka dni na zwiedzenie Belgii, cały land na wiele do zaoferowania.
Tydzień na fuercie i można zobaczyć wszystko, ma to swoje plusy i minusy. Życie nocne niesamowite, mnogość knajp i restauracji do wyboru do koloru. Minusem turyści z Niemiec.
Miałam okazję mieszkać przez jakiś czas, a wspominam do dziś i chcę wrócić. Atmosfera odczuwalna na każdym rogu, wspaniali ludzie no i boski chillout !
Miasto romantyków, nie koniecznie. Byłam sama i wyrażenia maksymalne. Luwr nie do zwiedzenia w jeden dzień. Wieża Eiffla, tylko nocą, szkoda że mało w tym wszystkim Francji. Jednak obowiązkowy punkt każdego podróżnika.
Miałam okazję zwiedzać z Norwegiem to dopiero frajda, kiedy nie płaci się milionów monet za wszystko... Prohibicja... Jednak co jak co, punkt obowiązkowy w Skandynawii, wschód słońca niesamowity latem.
Więcej Polaków niż Holendrów to fakt. Coffeshopy po Amsterdamie nie robią wrażenia. Jednak jest to stolica. Ilość atrakcji za dnia i w nocy jest właściwie nieograniczona.
Wydawała mi się bardzo oklepana. Nic bardziej mylnego. Miasto Cię pochłania, oczaruje. Piękni ludzie i masa alkoholu jest wszędzie. Plaże topless, co mi jako kobiecie podoba się bardzo.
Polecam wycieczkę promem. Dla mnie otwarte morze i widok portu w Sztokholmie jest niezapomniany. Co prawda na miejscu tanio nie jest, ale warto zorganizować się wcześniej, żeby odkryć najważniejsze miejsca.
Ilość muzeów zapiera dech w piersiach, sama katedra wow. Nie dziwi fakt wpisania na UNESCO takiej ilości zabytków. Miasto bardzo pro turystyczne i według mnie nie drogie. Na pewno warto swojej ceny.
Tylko imprezy, na okrągło, w tym celu warto się tam wybrać, towaru do wyboru do koloru. Nie bez powodu Majorka uznawana jest za raj, jednak raczej zdecydowanie imprezowy!
Wielkość miasta poraża. Na Moskwę musi Cię stać. Duma Putina bez wątpienia jest miastem skrajności. Z jednej strony bieda z drugiej przepych. Jednak kultura jest jedna w swoim rodzaju tak jak ruska vodka.
Boskie jedzenie i piękna pogoda. Niestety zawiódł mnie klimat tak bardzo wyczuwalny hiszpański nurt, który jest w Sewilli. Ale jeszcze raz jedzenie i jedzenie.
Pomimo awersji historycznej trzeba zobaczyć Berlin. Historia otacza to miejsce na każdym kroku choć i nowoczesnych atrakcji jak tropical island nie brakuje. Miasto zadbane choć multikulturowe.
Podobno miejsce to zniknie całkiem niedługo z powierzchni ziemi, więc chociażby dlatego warto. Kanały po Amsterdamie nie zrobiły większego wrażenia, ale klimat innego wieku.
Pojechaliśmy polskim busem za 30 zł i spaliśmy u znajomych, a i tak wydałam miliony monet, no ale cóż było warto! Miejsce mega luksusowe i warte odwiedzenia!
Dotąd kojarzyła mi się tylko z eurowizją zresztą kiepską, ale jest to bardzo piękne i otwarte miasto. Tanie! Nocowaliśmy w hostelu co polecam, balety do rana!
Dla każdego rodowitego Polaka obowiązkowe miejsce w Europie. Bardzo dużo miejsc do imprezowania, ale i za dnia jest rewelacja. Byłam bardzo krótko, nie wiem czemu zwiedziłam głównie kościoły, choć nie uczęszczam, ale architektura i klimat zabierają dech w piersiach!
Szkocja od zawsze mnie fascynowała. Edynburg nie był wyborem oczywistym, ale na pewno trafnym. Przed podróżą nie wiedziałam zbyt wiele, ale myślę że każdy kto zobaczy te zamki zameczki zmieni podejście do instytucji małżeństwa! Niesamowite widoki, Cramond Island - obowiązkowo!
Całe Włochy są magiczne, ale Florencja sprawiła, że chcę zostać Włoszką. Koniecznie trzeba podróżować z buta bo wszędzie na każdy kroku można zobaczyć niezwykłą architekturę i zjeść najlepszą pizze jaką w życiu jadłam!
Marsylia była moim domem przez około pół roku. I nie żałuję spędzonego każdego dnia tam. To jedno z bardziej niesamowitych i romantycznych miejsc. Wszędzie lazur i słońce. Zresztą cała okolica jest urokliwa, małe wioseczki jakby zatrzymał się czas. Życie nocne, no cóż za wiele nie pamiętam... więc grubo!
W Oslo mam rodzinę, więc bywam średnio raz w roku. Park zimowy i skocznia robią wrażenie, polecam też zobaczyć Lady Lordmarka. Drogo, więc nie dla każdej kieszeni.
Jest aż za bardzo zróżnicowana kulturowo. Są miejsca, które warto zobaczyć, ale kojarzy mi się jakoś z urzędem. Atmosfera jest dość napięta mam wrażenie. Chociaż wielki plac latem jest fajnym miejscem. Spędziłam jedynie dzień przy okazji podróży do Antwerpii, ale polecam.
Opinie: